Chełmiec na nowym biku - pierwsza krew
-
DST
47.46km
-
Teren
25.00km
-
Czas
03:00
-
VAVG
15.82km/h
-
Kalorie 2181kcal
-
Podjazdy
1470m
-
Sprzęt THE BLACK ONE
-
Aktywność Jazda na rowerze
dziś źle się ubrałem, lekko nie wyspany, najpierw od 02:00 oglądałem SAS - LAC game 7, niestety przegrany a potem walkę.
Za mało wody też zabrałem, pociłem się jak nigdy i nie miałem czym uzupełnić.
Super przełożenia do jazdy w góry ale chyba nie ta forma, bo męczyłem się strasznie. na zjazdach rower jest wspaniały, w końcu mam amortyzator i jest git.
Zjeżdżałem trasą BM z poprzedniego roku, teraz kiedy bez spiny, adrenaliny wyścigu podjechałem do zjazdu dwa razy się zastanowiłem i w niektórych mejscach schodziłem, jeszcze nie wyczuty rower. A w tamtym roku na złamanie karku, krzyczałem na ludzi by mi nie zajeżdżali z drogi i to pierwszy raz w spd a dziś jednak z obawą ale to pewnie przejdzie.
Miałem jeszcze coś podjechać Ptasią Kopę albo drugi raz Chełmiec ale kompletnie nie miałem sił. Wróciłem singlem przez Stary Książ
http://app.endomondo.com/workouts/514989608/677106...
Kategoria Dłuższe trasy