king13kula prowadzi tutaj blog rowerowy

moja jazda

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:431.51 km (w terenie 40.00 km; 9.27%)
Czas w ruchu:19:37
Średnia prędkość:20.98 km/h
Maksymalna prędkość:83.10 km/h
Suma podjazdów:6183 m
Suma kalorii:14980 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:47.95 km i 2h 27m
Więcej statystyk

do Gross Rosen

  • DST 51.35km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.68km/h
  • VMAX 64.30km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 1820kcal
  • Podjazdy 411m
  • Sprzęt Bestia
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 sierpnia 2013 | dodano: 07.08.2013

nigdy tam nie byłem, w sumie to niedaleko więc po pracy wybieramy się z zielonym na niziny utrudniając sobie powrotem przez Cieszów. sam obóz był zamknięty już więc przez wiochy wróciliśmy do domu, zaglądając do kamieniołomu gdzie prawdopodobnie robiono sceny do planszy gry call of duty mw :P the quarry :)
/6771062


Kategoria Dłuższe trasy

targaj balla szczawno zdrój

  • DST 19.55km
  • Czas 00:39
  • VAVG 30.08km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Kalorie 479kcal
  • Podjazdy 227m
  • Sprzęt Bestia
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 | dodano: 06.08.2013

ładna pogoda więc skorzystałem z okazji i na zaproszenie wpadłem pograć w kosza do szczawna, było świetnie, powoli wracam do formy a kostka już nie przeszkadza grać, teraz już będzie już tylko lepiej.
coś jakoś zdaję mi się, że suma podjazdów jest lekko przekłamana :/ ale już dawno pod Wałbrzych nie podjeżdżałem asfaltem więc może, zaraz to sprawdzę.
/6771062


Kategoria Mało czasu, szybkie rundki

Jaczków MDŚS 2013

  • DST 53.97km
  • Czas 02:40
  • VAVG 20.24km/h
  • VMAX 69.20km/h
  • Kalorie 2806kcal
  • Podjazdy 545m
  • Sprzęt Bestia
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 sierpnia 2013 | dodano: 05.08.2013

mój pierwszy wyścig na szosie i powiem szczerze podobało mi się. Sprzęt sprawny. Swoim zwyczajem, gdzieś z boczku na starcie. Piotr w pierwszej linii :). Start i jedziemy. Pierwsze zakręty i nagle znalazłem się w czołówce. By zaakcentować swój udział w wyścigu przesuwam się na lidera by spełnić taktykę Szopena by zawsze być na początku choć przez chwile pierwszym. Jechałem długo pierwszy, większą część rundy, w pewnym momencie Zielu mnie słusznie upomniał bym nie szarżował a schował się komuś na kole. I tak schowałem się na sam koniec tej grupki, z którą trzymałem się do początku 4 rundy. W 3 wyjechało nam auto na trasę na szczęście nikt nie ucierpiał, kolarze oszczędzili kierowcę ale tylko fizycznie, werbalnie miał już mniej szczęścia. Czołówka uciekła mi choć widziałem ich z przodu, sam finisz niestety mnie ominął a szkoda bo Zielu był drugi, a i miał szansę na wygraną. Ja za to sam walczyłem z kolarzem z "ccc" i marszałkiem województwa dolnośląskiego o najlepszą lokatę. Na lekkim podjeździe trzymałem się za panami a tuż po nim dałem zmianę, ale nie podłączyli się panowie. Zmiana przerodziła się w ucieczkę, pędziłem ile sił. Uciekłem im ale wszystko co wypracowałem straciłem na zakrętach, w które wjechałem bardzo wolno. Ostatni zakręt i obaj panowie mnie wyprzedzili :/ jeszcze próbowałem doskoczyć ale skończyło się na tym, że wjechałem kilka metrów za marszałkiem ccc pierwszy. na końcu od pana w pomarańczowej koszulce dostałem kilka rad, wytłumaczyłem się tym, że dopiero od kilku dni jeżdżę na szosówce. Potem dostaliśmy nagrody. byłem 3 w swojej kategorii i może 10 w generalce, nie wiem. Nagrody fajne ale uściski od olimpijczyków fajniejsze, Pływaczyk, Romanik. Potem powolny powrót do domu. na wyścig i z wyścigu jechałem z kolegą z pracy, który dzielnie walczył ze swym nie najlepszym sprzętem ale dał radę.
/6771062


Kategoria Dłuższe trasy

górlane na start - o mój Boże

  • DST 31.45km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:31
  • VAVG 20.74km/h
  • VMAX 58.70km/h
  • Kalorie 1479kcal
  • Podjazdy 1021m
  • Sprzęt kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 sierpnia 2013 | dodano: 05.08.2013

wow wow wow, to jest wyścig amatorski czy profesjonalny. trasa była jest i będzie sporym wyzwaniem dla amatorów, podobno w tamtym roku była ona na mistrzostwach polski. niby był wybór do łagodniejszych zjazdów ale w pędzie ledwo co je widziałem. Pierwsze dwie skocznie dosłownie mnie zaskoczyły a było ich na trasie jesce więcej. szkoda sprzętu amatorskiego na tak duże hopki. jeden zjazdowy zakręt przeciąłem i znalazłem się w krzakach. wiele razy myślałem by zejść z trasy ale koniecznie chciałem jedno kółko zrobić. Szkoda, że trasa była bardzo wymagająca, choć czołówce to nie przeszkadzało, cyborgi jedne :P. Zielu nawet nie miał możliwości dojechać rundy gdyż jego łańcuch pękł. na miejscu był na szczęcie nasz serwisant :P także Piotr zabrał się z nim a ja sam pomknąłem przez Wałbrzych do domu. xc chyba już odpuszczam, maraton to to co jest lepsze dla mnie.
/6771062


Kategoria Mało czasu, szybkie rundki

ogarnąć trasę na MDŚS w Jaczkowie

  • DST 62.70km
  • Czas 02:26
  • VAVG 25.77km/h
  • VMAX 62.70km/h
  • Kalorie 3132kcal
  • Podjazdy 815m
  • Sprzęt Bestia
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 sierpnia 2013 | dodano: 05.08.2013

pojechaliśmy zrobić rozpoznanie wraz z Piotrem, zrobiliśmy kółeczko, trasa bardzo płaska, dojazd był bardziej wymagający. powrót przez mało znane dla nas wioski koło Czarnego Boru i potem Wałbrzych City.
/6771062


Kategoria Dłuższe trasy

lekki rozruch po okolicy z "Ewą"

  • DST 20.00km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt kross
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 sierpnia 2013 | dodano: 02.08.2013