Kofi Ride Żarów
-
DST
43.88km
-
Czas
01:58
-
VAVG
22.31km/h
-
VMAX
35.22km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 1524kcal
-
Podjazdy
179m
-
Sprzęt Trek
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 listopada 2025 | dodano: 22.11.2025
Spontaniczny już zimowy wyjazd na rower, zmiana na Gianta, minusowa temperatura i przebłyski słońca. Znów ubieranie się na cebulkę a jeszcze dwa weekendy temu było tak ciepło, w słoneczku się można było wygrzewać i posiedzieć. Dziś pierwsze odczucie tragiczne, szczególnie jeśli chodziło o odsłonięte części twarzy. Jak Mikołaj jechał w moim kierunku wypatrzył go Zielu, który to zadzwonił i zapytała czy idziemy lub poszliśmy na rower, ugadaliśmy się że dołączy do nas na kwadratach milikowickich. Zrobiliśmy dwa pełne objazdy gy dołączył do nas Zielony. Okazało się, że na kwadracie jest Kom nazwany SGR :) nawet nie wiedziałem, muszę szosą się wybrać i zobaczyć o ile mogę poprawić swój czas. Do Żarowa dojechaliśmy Drogą Węglową, która to w wielu miejscach jest mało przejezdna, trwają jakieś remonty, ścinki wycinki i takie tam. W Żarowie na stacji paliw przerwa na ciepłą kawkę i ciacho. Powrót do Jaworzyny Drogą Węglową a potem odbicie Pasiecznej i Lasu Grochotowskiego i na koniec Ciernie. Nie było najgorzej ale lewa stopa mocno mi zmarzła mimo dwóch par skarpet, ochraniaczu i woreczkach foliowych. Może stopa się zapociła przy takim sprzęcie.











